Święta miną, a Wy próbujecie walczyć z grawitacją kanapy po solidnym, świątecznym obżarstwie? Czas się otrząsnąć, założyć kask i wskoczyć na rower – zanim pierogi zaczną liczyć się jako balast.
Widzimy się w niedzielę, 29 grudnia o 17:00 pod stacją SKM Rumia.
Stamtąd ruszamy w stronę Góry Markowca (spokojnie, podjazd możesz ominąć – to nie egzamin z życia). Dalej jedziemy przez Zbychowo, Bieszkowice i Reszki, trzymając się niebieskiego szlaku rowerowego, aż do Gdyni.
Na kładce nad Estakadą Kwiatkowskiego zatrzymamy się na mały finał: symboliczny kieliszek bezalkoholowego szampana i zimne ognie, które podkręcą klimat bardziej niż playlisty „Sylwester 2005”.
Zakończymy około 19:30 na stacji SKM Gdynia Główna.
Udział? Zero złotych. Zero wymówek.
To ostatnie w tym roku wydarzenie Fundacji ARKUN i Orientator – idealny sposób, by domknąć 2025 rok w ruchu, a nie przy stole.
Dołącz – bo ostatnie kilometry roku same się nie zrobią.
