W przedostatnią niedzielę listopada zapraszamy na solidną, późnojesienną wycieczkę rowerową po najciekawszych zakamarkach okolic Wejherowa. Startujemy z dworca kolejowego w Wejherowie i ruszamy w stronę Łęczyna, by przez Dąbrówkę, Wysokie, Kaczkowo, Strzebielino i Luzino wrócić do punktu wyjścia.
To idealna trasa na zakończenie rowerowego sezonu—pełna spokojnych asfaltów, leśnych odcinków i pagórków, które przypomną nogom, że rower to jednak sport… ale taki, który kocha się bezwarunkowo.
Data: 23 listopada 2025 (niedziela)
Start: godz. 9:15, Dworzec Kolejowy Wejherowo
Dystans: około 75 km
Dlaczego warto jechać?
Bo późnojesienna aura ma w sobie coś niepowtarzalnego: puste drogi, chłodne powietrze, mgły snujące się nad polami i te światła, które idealnie wychodzą na zdjęciach. Do tego spokojne wsie, zakręcone kaszubskie pagórki i pełna satysfakcja po domknięciu pętli.
Przebieg trasy
Wejherowo – Łęczyn – Dąbrówka – Wysokie – Kaczkowo – Strzebielino – Luzino – Wejherowo
Około 75 kilometrów jazdy w rytmie późnojesiennego dnia – idealnych na ostatnie „dłuższe kółko” w sezonie.
Tempo jazdy
Jedziemy jak zawsze:
– średnio ok. 15 km/h,
– tempo przelotowe ok. 20 km/h dla tych, którzy lubią liczby.
To nie wyścig. To turystyczna jazda w dobrym tempie – tak, żeby było rześko, ale dalej przyjemnie. Liczą się rozmowy, widoki i wspólna satysfakcja, nie KOM-y na Stravie.
Udział i koszty
Udział jest bezpłatny. Każdy uczestnik pokrywa swoje wydatki na jedzenie, napoje oraz przejazdy pociągiem.
Co zabrać?
- sprawny rower z oświetleniem, który nie boi się 75 km,
- ubranie dopasowane do listopadowej pogody (czyli: „może być zimno, ale kto by się przejmował”),
- prowiant i wodę,
- dobry humor oraz chęć na ostatnie mocniejsze kręcenie przed zimą.
Przyjedź, poznaj ludzi, którzy mają pozytywnego świra na punkcie dwóch kółek, i spędź niedzielę niemal idealnie – aktywnie, w świetnym towarzystwie i na trasie, która sama się nie przejedzie.
